forum o skokach

the heart never lies

latem jest chyba luźniejsza atmosfera Smile

Iines

nie wiem, nie mam porównania Razz

ale i latem, i zimą skoki mają plusy Wink

sol

zima jest suuuuper:D duzo ludzi i w wiekszosci to sa kibice nastawieni na kibicowanie;)gdybym zrobili podgrzewane trybuny to ja bym wybrala zime:)ale nie ma podgrzewanych a do tego brnie sie po kolana w sniegu.za to znajomosci miedzynarodowe sa przez to swietne:D a latem to jest duzo dzieci-doslownie dzieci...i jest jeden wileki pisk kiedy tylko pojawi sie skoczek (czasami nawet i nie skoczek-ale piszczec trzeba,bo moze jednak ta osoba sie okaze skoczkiem).
jesli chodzi o turystyke to jest swietna-mam zamiar od pazdziernika zaczac ja normalnie studiowac.

Iines

właśnie - faneczki mogą nawet popsuć cały wyjazd ;] ja bym je najchętniej wszystkie wymordowała ;] rozumiem czasem można coś krzyknąć, ale na dłuższą metę to się robi denerwujące o___O ja nie wiem, ale odnoszę wrażenie że nigdzie indziej nie ma takich fanczek... no może w Austrii, ale to widziałam jednorazowy przypadek xDi w żadnej innej dyscyplinie, tylko w skokach ;]

olcia123

Sama mam 14 lat i wiem, że się mówi, iż hot13 i 14 są najgorsze choć nie wszystkie, niekiedy i starsze piszczą na widok skoczka, muszę przyznać, że ja tych dziewczyn po prostu nie rozumiem, nie wiem jak można się tak ekscytować na ich widok, no dobra trzeba przyznać, że są przystojni, ale żeby aż tak się podniecać ....po prostu żal

sol

Te ktore piszecza same z siebie robia wariatow przed skoczkami to raz;) dwa-racja nie tylko te mlodsze dziewczyny piszcza (w zako jest zwykle starsza pani ktora tez sie rzuca na skoczkow o raz znana wszedzie Heia Norge-zal) trzy-nie tylko Polska ma takie przypadaki "faneczek", wg skoczkow gorsze od Polek sa Niemki (wiec moze nie jest z nami az tak zle) mam nadzieje:D jednak prawda jest to ze te piski i ogolne zachowanie "faneczek" wystepuje tylko w skokach...a szkoda bo kiedys bylo lepiej;)

the heart never lies

skoro Niemki są za nami to nie jest aż tak źle

Iines

tylko ciekawi mnie, dlaczego tak jest tylko na skokach ;] mało jest sportów? a co do tego piszczenia... to ja rozumiem, że można się cieszyć, że się widzi swojego ulubieńca... ale żeby od razu się jak nienormalna zachowywać? skąd się to bierze, to ja nie wiem ;]

the heart never lies

z braku mózgów tych faneczek Very Happy

innej przyczyny nie widze Very Happy

Aino

W ogóle, słyszałam kiedyś, że jakaś 'fanka' wręcz błagała jakiegoś skoczka, żeby się z nią przespał O___o To dopiero chore, nie? I to nie była jakaś hot13, 14 czy 16, tylko pełnoletnia dziewczyna.

olcia123

Zgadzam się z wami one muszą mieć coś z mózgiem, bo inaczej tego nie można wytłumaczyć. A co do tego przespania się ze skoczkiem....moim zdaniem ona musiała być naprawdę zdesperowana, bo ja w ogóle nie mogę sobie tego wyobrazić jak ona mogła podejść do obcej osoby i błagać żeby się z nią przespał....

sol

Oni sie boja Niemiek hahaha
Skoki sa dosc specyficzna dyscypilna, nie sa wszedzie znane (to male srodowisko),poza tym nie ma tam takich incydentow jak na pilce noznej.poza tym bardzo duzo mozna sie dowiedziec o skockach przez portale, a najbardziej przez blogi dziewczyn (tego jest malo w innych dyscyplinach)
co do przespania, to widzilam i slyszlam takie pytania kilka razy i to nie tylko do skoczkow ale i trenerow i ludzi ze sztabow...porazka...nie ma jak to zrobic z siebie kurwe, a potem liczy taka laska ze jest super i sie chwali przed wszytskimi, a skoczkowie palcem ja pokazuja "z nia mozna sie przespac"

Iines

tak w ogóle to jest temat 'O nas'

tylko ja się ciągle zastanawiam co te skoki mają w sobie takiego ;] ale obawiam się, że nigdy nikt mi na to pytanie tak naprawde nie odpowie xD
ale są jeszcze takie dziewczyny, co się śmieją z tych co wskakują skoczkom do łózek... a same by to samo zrobiły jakby mogły! hahaha te są najbardziej porażkowe ;]

the heart never lies

no zdarza sie i takie coś....to jest dopiero żenada...
mi sie już nawet nie chce wypowiadać na te tematy Razz

Iines

po raz kolejny przypominam, że to jest temat 'O nas' a to chyba nas nie dotyczy, prawda?