Autor |
Wiadomość |
Iines |
Wysłany: Czw 17:44, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
ja też jak na razie wszystko przetrwałam ;] to bardzo dobrze, że wszystko jest ok |
|
|
the heart never lies |
Wysłany: Śro 15:21, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
przetrwałam...pon był masakryczny, ale jakoś wszytsko bardzo dobrze się ułożyło |
|
|
Iines |
Wysłany: Wto 21:02, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
no widzisz... i już po wszystkim jest wtorek wieczór, jakoś przetrwałaś, nieeee? |
|
|
the heart never lies |
Wysłany: Nie 19:31, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
trzymajcie kciuki...bo przede mną najgorsze 2 dni ;/
poprawa, pytanie z angielskiego, wystawienie oceny...później czekanie na wyniki, znowu wystawianie ocen...i praktyki ;/ mam nadzieje, że przed 21 dotre do domu ;/
wtorek też się bardzo miło zapowiada....
ja chce środe <beczy> |
|
|
Iines |
Wysłany: Pon 18:24, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
ja się tam nie mogę wypowiadać, bo uważam że mam fajną klasę przynajmniej w zdecydowanej większości
Aino, będziemy z Tobą duchem ^^ na pewno masz kilka osób fajnych w klasie, więc nie może być aż tak źle |
|
|
the heart never lies |
Wysłany: Pon 16:23, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
doskonale Cie rozumiem miałam identycznie...
ale jakoś na wigilię wszyscy byli dla siebie mili i była naprawdę fajna atmosfera może u Ciebie też tak będzie ;] |
|
|
Aino |
Wysłany: Pon 14:50, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
Denerwuje mnie moja klasa... Cholernie niezgrana, gadają o solidarności tylko, gdy trzeba uciec z lekcji, jak trzeba zrobić coś dobrego, to nie umiemy się dogadać... Jutro mamy mieć wigilię klasową, nie wiem, jak to będzie, masakra -_- |
|
|
the heart never lies |
Wysłany: Sob 20:35, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
to dobrze |
|
|
Iines |
Wysłany: Sob 20:09, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
no już jest zdecydowanie lepiej takie chwilowe załamanie |
|
|
the heart never lies |
Wysłany: Pią 21:38, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
nie łam się, jakoś sie ułoży
życie bywa trudne...trzeba sie przyzwyczaić |
|
|
Iines |
Wysłany: Czw 21:10, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
to sobie trochę ponarzekam.
jest po prostu źle.
nie wiem co będę robiła w sylwestra.
w ciągu 3 ostatnich tygodni pokłóciłam się z 3 ważnymi dla mnie osobami, i z 1 wciąż się nie pogodziłam.
szkoła mnie dobija.
perspektywa świąt też mnie nie cieszy...
nawet skoków sobie jutro nie obejrzę. na domiar złego.
jestem do dupy. |
|
|
the heart never lies |
Wysłany: Nie 20:58, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
ja też ^^ no ale trudno nie tak łatwo jest się zmienić |
|
|
Iines |
Wysłany: Nie 19:44, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
taką naturę mają niektórzy, co poradzić ;] naprawdę chciałabym być inna pod tym względem |
|
|
the heart never lies |
Wysłany: Nie 12:37, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
w moim też niby udaje, że sie nie przejmuje a tak naprawde to nie potrafie |
|
|
Iines |
Wysłany: Sob 21:18, 24 Paź 2009 Temat postu: |
|
hhmm.. no tak.. tak to już jest... sów niestety nie idzie wymazać z pamięci..
i też to wszystko nie jest takie proste.. tzn. to, aby sie innymi nie przejmować, przynajmniej w moim przypadku! |
|
|